To
jeden z lepszych serników jakie jadłam. Zawsze się udaje i do tego
bardzo ładnie się prezentuje. Przepis z zeszytu mamy.
Składniki na ciasto:
- 250g masła lub margaryny
- 2,5 szklanki mąki tortowej
- 0,5 szklanki cukru
- 3 duże żółtka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki
na masę serową:
- 1 kg twarogu (zmielonego dwukrotnie)
- 1 szklanka cukru
- cukier waniliowy
- 4 duże jajka
- 1 budyń waniliowy
- 2 szklanki mleka
- 0,5 szklanki oleju rzepakowego
- aromat pomarańczowy
Dodatkowo:
- 4 białka
- 0,5 szklanki cukru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Wszystkie
składniki na ciasto zagnieść. Wylepić dno i boki formy (u mnie
38x24) wysmarowanej masłem lub wyłożonej papierem do pieczenia.
Ciasto podpiec przez około 10 minut w 200°C.
Twaróg
zmiksować z cukrem, cukrem waniliowym i jajkami. Kolejno dodać
budyń, olej i dalej miksować. Na sam koniec wlać mleko, wymieszać
i wylać na podpieczony spód (ciasto jest dość rzadkie i takie ma
być)
Piec
45 minut w 160-165°C z termoobiegiem. Po tym czasie wyjąć blaszkę
i wyłożyć na ciasto pianę ubitą z 4 białek, 0,5 szklanki cukru
i łyżeczki mąki ziemniaczanej. Wstawić do piekarnika i piec
jeszcze 15 minut.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz